- No i bardzo dobrze - rzekła cicho.

  • Franciszek

- No i bardzo dobrze - rzekła cicho.

07 August 2022 by Franciszek

- Ja nie płaczę nad sobą, mamo. Ani przez Christophera. - Chodzi ci o dzieci, tak? - No właśnie... Matka wyciągnęła ręce i Lizzie pozwoliła się objąć. - Nie wiem, czy Jack to wytrzyma. - Myślę, że tak - powiedziała Angela. - On jest naprawdę niezwykły. ~*~ Listy zostały znalezione dopiero po kilku dniach. Lizzie biła się z myślami, czy ma oddać dzieciom te adresowane do nich, bo dla Edwarda i Jacka, a może też dla Sophie, stanowiłyby wyraźny dowód na to, że ich ojciec popełnił samobójstwo, fakt, który na razie był poddawany dyskusji. - Tego już za wiele - powiedziała Lizzie do Angeli. - Chłopcy chyba z grubsza już wiedzą... - To za duże obciążenie. Trzeba wymyślić coś bardziej wiarygodnego. - Czyli kolejne kłamstwa - zauważyła Angela bez potępienia w glosie. - I tak cię wkrótce dopadną. Sophie najpierw bała się nawet dotknąć listu. Poprosiła matkę o przeczytanie, potem wyrwała go Lizzie z ręki i uciekła z płaczem do swojego pokoju. - Sam nie wiem, czy chcę go już przeczytać - zastanawiał się nieco później Edward. - Zrobisz to, jak będziesz gotów - odrzekła Lizzie. - To zależy tylko od ciebie. - A ty swój przeczytałaś? -Tak. - Był okropny? - Nie, wcale. Pełen miłości, i - Jak tata... Jack, który przerwał już swą dobrowolną izolację, odnalazł Lizzie w gabinecie i oddał jej swój list. - Może ci to pomoże - rzekł. - Na pewno tego chcesz? Czy nie jest nazbyt osobisty? - Chyba chciałbym, żebyś go przeczytała. Jeśli nie masz nic przeciwko temu. Łzy znów popłynęły jej z oczu, kiedy czytała, trzymając arkusik w dwóch palcach. - Piękny list, prawda? - powiedziała na koniec - Tylko bardzo, bardzo smutny. Tobie pomógł? - Trochę. wyczuła, że wreszcie chciał z nią porozmawiać. - Strasznie to trudne, co? Jack pokiwał głową. - To wszystko razem... Wiedziała, że wspomina ostatnią noc, i czekała na dalszy ciąg. - Wciąż mam wrażenie... - znów urwał. - Jakie, kochany? - Że to moja wina. - Ależ skąd! - wykrzyknęła z oburzeniem. - Przecież odszedł przeze mnie. - Słowa z trudem

Posted in: Bez kategorii Tagged: film na wieczór romantyczny, sefora rzeszów, tatuaże gwiazd,

Najczęściej czytane:

, kąpać. ...

Dlaczego on przeczy temu, co jest tak oczywiste? I dlaczego nie wierzy, Ŝe z czasem moŜe i ją, Alli, pokochać? Ona wie, Ŝe miłość niełatwo mu przychodzi, ale nie chce uwierzyć i nie wierzy, Ŝe w jego sercu nie znajdzie się trochę miejsca dla niej. Gdy ... [Read more...]

cym tonem. - Panna Clemency nie da sobie dmuchać w kaszę, jestem tego pewna. ...

- Powiem Clemency, aby zaprzyjaźniła się z psami lady Heleny - stwierdziła pani Stoneham po chwili milczenia. - Każdy młodzieniec zawaha się, widząc pannę w otoczeniu litych diabłów. - Na jej ustach pojawił się uśmiech i nieco się odprężyła. Wystarczy, by Clemency krzyknęła, i natychmiast rozpęta się piekło, myślała. - Wybaczy pani moją śmiałość, ale myślę, że dobrze by się stało, gdyby panna Clemency podjęła tę pracę. Pani przestanie się o nią zamartwiać i czuć się za nią tak bardzo odpowiedzialna. Z drugiej strony pan Jameson jej tam nie znajdzie, a praca guwernantki, nawet tymczasowa, będzie dla niedoświadczonej młodej panny dobrą szkołą życia. Pozwoli jej wczuć się w los tych mniej szczęśliwych od ciebie. Nie oznacza to, broń Boże, braku szacunku dla Panienki Clemency, która jest miłą, dobrze wychowaną młodą damą. Bessy nie powiedziała tego głośno, ale w głębi ducha miała nadzieję, iż panna Clemency zostanie w końcu markizą. Być może, jeśli będzie dłużej przebywać w towarzystwie - młodego markiza, zmieni o nim zdanie, a wtedy on porwie ją powozem do szkockiej wioski Gretna Green na potajemny ślub. Jakie to romantyczne! ... [Read more...]

żadnych posiłków.

Willow zabrała trójkę swoich podopiecznych nad jezioro. Przebrali się w stroje kąpielowe i w podskokach wbiegli do wody tak podnieceni, że na pewno wystraszyli, wszystkie zwierzęta ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 bsc.opole.pl

WordPress Theme by ThemeTaste